Witajcie !
Za nami 3 kolejka Bielskiej Ligi Szóstek, w której mimo iż odbyły się tylko trzy z pięciu planowanych meczów to emocji z pewnością nie brakowało.
Jako pierwsi naprzeciwko Siebie stanęli zawodnicy 4Fun Football Team oraz Cygańskiego Tartanu. Zarówno jedna jak i druga ekipa wyszła na boisko w poszukiwaniu swoich pierwszych punktów w nowym sezonie i ta sztuka udała się ekipie Cygańskiego Tartanu, który wynikiem 5:2 pokonał dobrze spisujący się w poprzednim sezonie 4Fun Football Team. Dla wygranej drużyny autorem dwóch trafień był Grzegorz Mrówka, natomiast pozostałe bramki zdobywali: Artur Juszczyk, Kacper Gruszecki oraz Daniel Frydel.
W kolejnym sobotnim meczu mierzyły się ze sobą drużyny znajdujące się na dwóch przeciwległych biegunach tabeli, Joga Bonito oraz Young Power. Radosny Futbol – tak można w skrócie skomentować przebieg spotkania, który zakończył się zwycięstwem 12:8 dla ubiegłorocznego mistrza rozgrywek. Warte odnotowania w tym spotkaniu na pewno jest 5 trafień Szymona Trybały oraz aż trzy hattricki – Oleh Kravchenko dla zwycięskiej drużyny oraz Robert Wieczorek i Grzegorz Janusz dla Joga Bonito.
Niedziele na orliku przy ul. Piastowskiej otworzył mecz Tapico z Leśnym Klubem Sportowym. Dobrze spisujący się LKS, który był zdecydowanym faworytem tego spotkania wygrał z niżej notowanym rywalem tylko jedną bramką (5:4). Dla drużyny Tapico trzy razy trafiał Dawid Ćwiek jednak to nie wystarczyło aby zdobyć jakikolwiek punkt tego dnia. Leśny Klub Sportowy dopisuje kolejne 3 oczka i daje jasny sygnał, że w tym roku będą chcieli wygrać całe rozgrywki!
Ostatni mecz 3 kolejki w 1 lidze to spotkanie pomiędzy zawsze solidnie spisującą się drużyną Sparta 2010 BB oraz zeszłorocznym wicemistrzem rozgrywek FC Tornado. Podobnie jak w poprzednim sezonie, tak w tym wojskowi zabrali się za urywanie punktów faworytom. 6:2 – takim wynikiem na korzyść Sparty zakończyło się to starcie, a autorem 3 trafień dla zwycięskiej drużyny był Maksymilian Kołodziejczyk. To chyba dobry moment aby od następnej kolejki to właśnie drużynę Sparty ustawiać w roli faworyta oraz pokusić się o zaatakowanie podium na koniec sezonu.
W ten weekend zmagania przy ul. Piastowskiej toczyły również drużyny 2 ligi.
W pierwszym meczu tej kolejki zespół Kobzar pokonał 5:4 reaktywowaną drużynę Malbec Mikuszowice i z kompletem punktów zasiadł w fotelu lidera. Drużyna Kobzar to zespół młodych zawodników, którzy na pewno wniosą powiew świeżości do Bielskiej Ligi Szóstek oraz będą walczyć o szybki awans do 1 ligi. Cieszy również fakt reaktywacji drużyny Malbec, która zawsze solidnie spisywała się na boiskach bielskich lig amatorskich. Mamy nadzieję, że wkrótce zdobędą swoje pierwsze punkty.
Następny mecz to występ kolejnej z nowych ekip, które w tym roku zapisały się do naszych rozgrywek. CdF Traktat Cieszyn pokonał w tym spotkaniu 6:3 drużynę Bielskiej i dzięki temu z kompletem punktów po trzech kolejkach melduje się na podium rozgrywek. Hattrickiem dla zwycięskiej drużyny popisał się Tomasz Cedro, który w tym sezonie zanotował już 9 trafień !
W sobotnie popołudnie o godzinie 13:00 byliśmy świadkami remisu 2:2 w wykonaniu drużyn The Shakers oraz Różowe Pantery. Co ciekawe dla The Shakers był to już drugi podział punktów, a za nami dopiero 3 kolejki! Sztuka ta może nie wystarczyć aby zameldować się na podium, dlatego w następnej kolejce zawodnicy tej drużyny muszą pokusić się o zgarnięcie kompletu punktów.
Kolejne mecze 3 kolejki w drugiej lidze to już spotkania odbywające się w niedziele.
ETT Fortuna Remis pewnie pokonała Pogoń Rampa SB i melduje się tuż za podium. Autorem aż 4 trafień dla zwycięskiej drużyny został Kamil Kacprzykowski, który potwierdza tym swoją dobrą dyspozycję na ten sezon.
W drugim meczu tego dnia FX Thor Thunders bez problemu pokonał 8:2 drużynę FX Robot i jest jedną z trzech ekip, które na ten moment nie straciły punktów w pierwszych trzech kolejkach. Bardzo dobry występ w tym spotkaniu zanotował Yaroslav Pinchuk, który popisał się dwoma trafieniami oraz asystą.
W ostatnim spotkaniu tego weekendu mieliśmy do czynienia z prawdziwymi emocjami. ZPEiR pokonał zeszłorocznego reprezentanta pierwszej ligi Stare Bielsko FC – 5:4. Mimo iż zwycięska drużyna w tym meczu obejrzała aż dwie czerwone kartki to nie pomogło to i tak przechylić szali zwycięstwa na korzyść drużyny Starego Bielska. Mecz ten jednak obfitował w wiele emocjonujących momentów i na pewno mógł się podobać osobom zgromadzonym na orliku przy ul. Piastowskiej.
Dziękujemy, że byliście z nami w ten weekend i zapraszamy już w następnym tygodniu na kolejne mecze, w których mamy nadzieje, że sportowych emocji nie będzie brakowało!
